Bociany
Pogoda
opady: 0.0 mm
zachmurzenie: 12%
prędkość wiatru: 14 km/h
ciśnienie: 1015 hPa
wilgotność powietrza: 66%
widoczność: 10 km
zachód słońca: 16:00
zachód księżyca: 13:53
min. temperatura: 8 °C (46 °F)
Indeks UV: 0
opady: 0.0 mm
zachmurzenie: 28%
prędkość wiatru: 19 km/h
ciśnienie: 1012 hPa
wilgotność powietrza: 66%
widoczność: 10 km
zachód słońca: 16:00
zachód księżyca: 13:53
min. temperatura: 8 °C (46 °F)
Indeks UV: 0
opady: 1.1 mm
zachmurzenie: 85%
prędkość wiatru: 21 km/h
ciśnienie: 1017 hPa
wilgotność powietrza: 81%
widoczność: 9 km
zachód słońca: 15:59
zachód księżyca: 14:03
min. temperatura: 4 °C (39 °F)
Indeks UV: 0
opady: 1.3 mm
zachmurzenie: 81%
prędkość wiatru: 16 km/h
ciśnienie: 1010 hPa
wilgotność powietrza: 85%
widoczność: 9 km
zachód słońca: 15:57
zachód księżyca: 14:12
min. temperatura: 4 °C (40 °F)
Indeks UV: 0
Położenie na mapie
Komentarze
~Kasia
Tak tak Zyktusiu pszczółkowy dużo zdrówka dla Ciebie abyś miał siłę opiekować się pszczółkami😊🐝🐝🐝🐝🐝🐝🐝🐝🐝
~ANKA 21. 05. 2025
Zygto spóznione ale szczere od serca ,powiem tylko jedno NIECH CI SIĘ DAŻY W TEJ TWOJEJ PASIECE , ZAWSZE DUŻO MIODZIKU ZBIERAJ BO TO SAMO ZDRÓWKO , , 100 LAT TEMU TO BYŁO JEDYNE OPRÓCZ ZIÓŁ LEKEKARSTWO NA WSZYSTKIE CHOROBY, KTÓRE NIE JEDNEGO OD SMIERCI URATOWAŁO . POZDRAWIAM
~Anka 21.05. 2025
Witajcie ale radocha Jolka ale przyniosłaś wiadomość Kasiu , Zygto , super są 2 dziurki w jajkach , powinny się do wieczora wylegnąć , jedna dziurka jest już dosyć duża , druga mniejsza na zbliżeniu widać dokładnie ,, .WCZESNY PORÓD O , 2 DNI HI , Teraz tylko ciepło i tylko ciepło .jolka szkoda bardzo sokoła to taki piękny olbrzymi rzadki ptak , o wielkich oczach . Dobrze ze to miejsce zasiedlone jest nadal ,przez sokoły , a są już maluchy w tym gnieżdzie ?
~Jolka
Cześć.
Na forum .naszych bocianów przeczytałam że w nocy kiedy były odkryte jajka w jednej skorupce są dwa otworki.
Pewnie już lada chwila powitamy bocięta..
Niech im się darzy i szczęście sprzyja.
Czekamy.
~Anka 21.05. 2025
Witam wszystkich czekamy obserwujemy , tak mniej więcej za dwa dni powinny już być pierwsze nakłucia w skorupkach jajek , powinny zacząć się wykluwać boćki Pogoda sprzyja oby jak najdłużej to ciepło z nami pozostało. .Pozdrawiam
~Kasia
Anusia jakie smutne wieści.😪.Biedne maleństwa.Oby choć ten jeden był zdrowy i urósł.Coś w tym Lewkowie w tym roku nie powiodło się.
Czekamy z utęsknieniem na naszą piątkę.Choć drżę na myśl o tym jak będzie się wykluwał ostatni maluszek taki malutki .
Dobrze że choć słoneczko świeci za dnia .
~Jolka
Aniu smutna wiadomość szczególnie jak się obserwuje gniazdo to żal tych maleństw.
Ja zaglądałam do budki sokolów które jest w Lublinie ,to miasto mojego województwa.
Tu zginęła Sokolica Wrotka która rozsławiła to miasto ,nie przeżył też jeden maluszek a dwa jajka które zabrano do wylęgu okazały się puste.
Tam już nowa para ale mnie tak żal że nie zaglądam tam wogole.
Tak że rozumiem Twój smutek Aniu.
Ale czekamy na nasze maluchy aby szczęście im dopisało.
Pozdrawiam wszystkich
~wrocławianka
Kochany Zygto -dzisiaj szczgólne życzenia dla Ciebie i Twoich pszczólek. Macie święto, wczoraj na Apelu Jasnogórskim modlił się kapelan pszczelarstwa w Polsce ks. Jacek Michalewski. i zakończył rozwazania Królowo Pszczół módl się za nami.
Ja pozwolę sobie zaliczyc się do Twojej "gromady", bo bardzo pszczoły kocham i
podziwiam. Pamietam gdy byłam nastolatka i na kąpielisku "Morskie Oko" we Wrocławiu pszczólka wpadła do wody, to poprosilam siedzącego obok pana, aby ją wyciągnął , nie mógł sie nadziwić, że sie nad nią pochyliłam i uratował ja. Wielkie było zdziwienie wokól osób.
Całujemy Ciebie Zygto wszyscy oglądacze bocianków i ,życzymy dobrej opieki Twojej nad pszczólkami i dobrego zdrowia dla Ciebie. Pamietaj aby im po cichu powiedzieć, że Twoi znajomi pozdrawaja Twoja pasieke. - z Panem Bogiem = wrocławianka
~Anka 20.05. 2025
Witajcie , smutna wiadomość z gniazda w Lewkowie, były tam 4 maluchy ostał sie jeden , Wczoraj podobno jadły jeszcze kolacje wieczorem i dzisiaj brakuje maluchów w gnieżdzie , może ktoś wszedł tam na drabinę i zabrał maluchy bo to gniazdo jest położone nie tak wysoko , Nie widomo co się stało, czy padły z zimna ? czy zjadły jakiś zatruty pokarm ? Narazie cisza nikt nic nie wie .Zobaczymy co będzie się działo ,z tym ostatnim boćkiem który jak narazie trzyma sie dzielnie .
~Jolka
Bardzo Ci współczuję Wrocławianko. PRZESYŁAM to kilkukrotnie i teraz znów po domu rozrawiajà dwa ukochane przygarnięte z działek koteczki.
Zajrzałam do naszego gniazdka a tam jeden bociek siedzi s obok niego piękną dekoracja i nie wiem co to za loßć bo chyba nie kwist.
Bardzo ładnie wygląda.
Dziś zobaczyłam teź ZBysię na mapie. UCIESZYŁAM się bardzo.
Pozdrawiam Was wszystkich kochani przytulam Wrocławiankę.
Czekam na ciepło.
~Anka 18.05. 2025
Zygto witaj właśnie tez miałam Brytyjczyka o niebieskiej sierści , jak pisałam żyl z nami 11 lat. A teraz ten z Ukrainy zwykły szary dachowiec ,ale bardzo mądry i kochany. Pozdrawiam Jolkę Kasie , Zygtusia, pszczólkowego , Wrocławiankę już nie bądz smutna, Topazik ma się dobrze i patrzy na Ciebie z góry, pilnuje BRAM U TEGO NAJWYŻSZEGO ,
Wrocławianko. Dziękuję za życzenia.🥰🥰🥰Też mamy kota Brytyjczyka. Wołamy na niego Antek. Rozumiem Twoją tęsknotę za Topazikiem. 🤔🤔🤔
~Anka 18 .05. 2025
Witaj Wrocławianko , to rzeczywiście masz smutne dni ,ściskam mocno bo wiem co znaczy jak odchodzi zwierzątko , w domu , jaki to wielki smutek , bo człowiek przez nascie lat bardzo sie opiekuje, kocha , przywiązuje ,do kotka, ja przeżyłam to 3 lata temu , Nasz kotek , miał chore serduszko i odszedł w wieku ukończonych 11 lat. Powiedziałam sobie że już żadnego kotka , nie będzie . ale wytrzymałam bez kotka 2 lata, . i jest oczywiście kotek , z Ukrainy, którego bardzo kochamy ,jest u nas rozpieszczany i rozpuszczony, po prostu rządzi w domu ,i nami wszystkimi, rozpuszczony do ostatecznej rozpuszczalności , bo wiemy co on przeszedł w tej wojnie , daliśmy kotkowi nasza miłość a on nam teraz odwzajemnia . Także myślę i zobaczymy ile czasu upłynie i kiedy zdecydujesz i będzie następny kotek , Biedne nasze boćki tak mokną na deszczu , zimno 6 stopni , dobrze że rodzice sa tacy troskliwi i opiekują sie maluszkami , pod skrzydełkami maja cieplutko .Pozdrawiam wszystkich . przy deszczowej zimnej niedzieli , Planowo wylęg powinien sie zacząć 4 - 5 dni
~wrocławianka
Dzień dobry wszystkim , jestem z Wami zawsze, ale na pewno zrozumiecie moje nie pisanie, bo od 10 dni nie mam już swojego ukochanego 14 letniego kotka Topaza. Zrobił mu się zator 2,5 cm dostał paraliżu tylnych łapek. Mimo wielkiej opieki od (naszego osiedlowego weterynazrza), Michała, który był studentem mego męża, nie udało się uratowac Ciągle za nim płacze, ale i dziękuję Sw Franciszkowi że był z nami 14 lat. Czekam, tak jak i Wy na nasze bocianki, ale prosze zrozummiec, ze nie pisałam , wielka pustka. Ale 20 maja jest świeto pszczólek, Zygto najlepszych życze Ci radości i opieki nad nimi, bardzo kocham je. Szczeg olnie pozdrawiam Ankę Jolę.
Zycze dobrych wyborów w jutrzejszym głosowaniu, aby Pan Bóg i Matka Boża, która jest naszą Królową wymodliła, prezydenta takiego który nas nie odda w obce ręce
i oby nasza Kochana Ojczyzna nie zginęła. Z Panem Bogiem - wrocławianka
~Anka 17. 05. 2025
Witajcie w te zimne nocki , deszczowe poranki , jeszcze 4 lub 5 dni i powinny nasze w Przygodzicach zacząć się lęgnąć , Już się nie mogę doczekać kiedy pierwsze nakłucie w jajeczku zobaczymy, i niech się w końcu zmieni pogoda na cieplejszą , bo maluchy po wylęgu będą potrzebowały dużo ciepła. Pozdrawiam wszystkich Jolka dzięki za wieści o Zbysi szkoda że od Wielusia nie ma żadnej wieści i od naszej bidulki rannej bociankowej ,co się tam z nią dzieje ? .Moźe pan Dolata ma jakieś wieści ?
~Jolks
Zygto
Zbysia jest na terenie gm.Zbuczyn pow.siedlecki.
Jest na mapie silesiana/pl ma nr 3717.
Ale od dawna nie mogę jej zobaczyć.Ostatnie log.w Turcji.
A gdzie jest obecnie Zbysia? Jakoś na Animal Tracer nie mogę jej znaleźć. Pozdro
~Jolka
Są dobre wieści o Zbysi.
Jest cała i zdrowa ma partnera i są jej zdjęcia jak chodzą sobie razem po łące z dziobami do góry.
Nie będzie miała lęgu w tym roku za późno przyleciała ale ważne że jest i ma się dobrze moja ulubienica
Od Wiellusia nie ma żadnych wieści.Ani o rannej Przygodzie też nie.
Ale my czekamy cierpliwie na nasze maluchy ,to dopiero będą emocje.
Pozdrowienia .
~Anka 11.05. 2025
Witam wszystkich w piękny niedzielny poranek ,słonko świeci ale z ranka zimno . Podglądałam niektóre gniazdka , i w Raszkowie , są 2 maluszki , w Lewkowie 4 kiwaczki ,a w Sokółce już 5 maluchów , w Sokółce bardzo troskliwi rodzice latają na zmianę po jedzonko , dosłownie co pół godziny i przynoszą maluchom , smakołyki ,A w Przygodzicach zacznie się wylęg za 11dni .musimy jeszcze poczekać .
Cześć Jolka😘To chyba odchody, a nie śnieg, gdyż teraz też to jest. Ale może się mylę. Za kilka dni ma być cieplej. Powinno być ok. Rzepak przekwita, a akacja jeszcze nie zakwitła. To dobrze, bo nie będzie wybierana razem z miodem rzepakowym. Jak mieszają jeden z drugim to się rozwarstwia i nabywcy myślą, że jest zafałszowany.
No to za kilka dni zacznie się miodobranie rzepakowego. Ale się rozgadałem. Tak to jest jak pochmurno, zimno i trochę pada. 🙄🙄🙄Pozdrowienia dla Wszystkich
~Anka 10.05. 2025
Witaj Jolka Kasiu , tak , będzie cieplej podobno już od środy , Jak będą się wykluwać za za 12 dni - 13 dni juz pogoda będzie znośna . Przewidują że upały zaczną się w czerwcu i temperatury powyżej + 30 st. zobaczymy na ile te ich prognozy sie sprawdzą , nie zawsze się sprawdzają to co mówią miesiąc wczesniej .Poczekamy zobaczymy.na ile te ich prognozy sa trafne.
~Jolka
5.29 Przygoda siedzi ja jajkach .Dziedzic poprawiał ściółkę i odfrunął z gniazda.
Wydaje mi się jakby na gałązkach dookoła gniazda leżało troszkę śniegu.
Nie rozpieszcza nas Maj w tym roku.Teraz kiedy jest wysiadywanie i wylęg nie jest to najlepsza aura.
Wczoraj w TV słyszałam że bardzo dużo drzewek owocowych przemarzło w niektórych rejonach nawet 80%.
Oby wróciło ciepło jak nasze maluszki zaczną się kluć.
Pozdrawiam Was wszystkich cieplutko i dziękuję za pamięć.
~Kasia
Tak Anusia ja tez oglądałam
Szczęść Boże dla nowego Papierza oby rzetelnie wykonywał swoją posługę i nie zawiódł zaufania jakim obdarzyli go ludzie.♥️.Poprzednią noc bocianek sam był na gniazdku nie wiem nawet kiedy powrócił drugi.Jeszcze się mogą trochę powłóczyć bo potem jak będą pisklaczki to wychodne będzie ukrucone.😉😊
~Anka
MIAŁO BYĆ ,,,,,HABEMUS PAPAM ,,,,,,,, PRZEPRASZAM
~Anka 08. 05. 2025
Hej Kasiu dzięki za pozdrówka . Dzisiaj miałam mało czasu aby zasiążść , i obserwować boćki bo czekałam na wybór Papieża, I biały dym z komina. no i doczekaliśmy się , ,,,ABEMUS PAPA ,,,,Mamy nowego z CHICAGO PAPIEŻA LEONA Ameryka i Europa zadowolona.
~Kasia
Anusia dziękuje za cieplutkie pozdrowienia .Tak noce takie chłodne i zimne mają być jeszcze przymrozki.Oby bociani rodzice dobrze ogrzewali jajeczka.🫠
Na chwilę obecną są bardzo troskliwi miło patrzeć jak na zmianę siedzą na gniazdku i swoimi ciepłymi piórami ogrzewają swoje przyszłe potomstwo.
Pozdrawiam Cię też Anusia cieplutko i resztę bocianiej ferajny przy gniazdku
Zyktusia pszczółkowego , Jolcię i naszą cichutko milczącą Wrocławiankę.🤗🤗
~Anka 8.05. 2025
Witam wszystkich , dzisiaj z ranka boćki nosiły patyczki sianko , uszczelniały gniazdko i dołeczek z jajkami W Lewkowie i Raszkowie za tydzień wylęg maluchów. ,Dobrze ze w ciągu dnia maja słoneczko . troszkę się wygrzeją , bo noce dalej zimne .Pozdrawiam wszystkich , i zapracowanego Zygtusia pszczółkowego Jolkę Kasiulkę , i Tego co niósł worek przez wieś , ............ cicho ciemną Wrocławiankę , Buziole dla wszystkich
~Anka 07. 05 .2025
Jolka dzięki za wieści ,A dwa dni temu właśnie myślałam co się z nimi dzieje , Tak daleko są boćki od Polski , i nie które nie wracają , pozostają, w TURCJI albo dalej w Afryce. szkoda ze nie ma łączności z naszymi boćkami , mam nadzieje ze mają sie dobrze , i nic złego ich tam nie spotkało cały czas myślę o Wielusiu . Pozdrawiam wszystkich , w te zimniste dni , Ma być cieplej dopiero od 17 tego maja Wylęg już coraz bliżej zacznie się 23 ego maja
~Jolka
7.51 teraz też tylko jeden bociek na gnieździe. KOżystsją z wolności póki jeszcze nie ma pisklaczkow potem się zacznie ruch i jedzonko w kółko.
Wczoraj przeczytałam że Zbysia która długo nie mogła znaleźć miejsca i gniazda ma je na ambonie myśliwskiej.
Mam nadzieję że będzie bezpieczna.Nie przystąpi już do lęgu nie ma partnera i już zs późno.
Szybki jest w Turcji.
Te dwa boćki skradły moje serce .Byłam ciekawa ich losów w dalekiej Afryce i w podróży powrotnej.
Niech im sie wiedzie jak najlepiej.
Pozdrawiam wszystkich przy naszym gniazdku.
~Anka 05. 05 , 2025
Ciekawe o której dzisiaj wróci bocian do żonki do gniazdka. Jeszcze trochę i czeka ich sporo pracy , jak zaczną się lęgnąc maluchy, będą oboje rodzice latać na zmianę i nosić pokarm , skończy się łazęgostwo , i powroty po nocy do domu , zacznie się w krótce ciężka praca i zdobywanie pokarmu ,
~Anka 05. 05 .2025
Hi Zygto po meczu była pewnie ŁOMŻUNIA ,A co do boćków , tylko bociek tak łazęguje po nocy, , dobrze że wraca cały i zdrowy, przecież jak wraca z tego nocnego łazęgostwa, jest już bardzo ciemno czasami jest godz.24 ta, może uderzyć ,, wracając do gniazda w jakieś kable , druty , wysokiego napięcia , bo wraca o ciemnicy ,może nabawić się jakieś kontuzji , uderzając nogami w druty wysokiego napięcia , chyba że bociany maja sokoli wzrok , i potrafią latać w nocy , bez uszczerbku na zdrowiu ,
Podejrzewam, że po meczu było po browarku, dostał burę od bocianowej i obraził się. Ale jak to chłopy. Zawsze wracają do domu. Tylko dlaczego nie przyniósł kwiatów z przeprosinami? 🤨🤨🤨


