Bociany




Pogoda
opady: 0.0 mm
zachmurzenie: 49%
prędkość wiatru: 11 km/h
ciśnienie: 1023 hPa
wilgotność powietrza: 76%
widoczność: 10 km
zachód słońca: 20:09
zachód księżyca: 23:20
min. temperatura: 8 °C (47 °F)
Indeks UV: 1
opady: 0.0 mm
zachmurzenie: 32%
prędkość wiatru: 20 km/h
ciśnienie: 1024 hPa
wilgotność powietrza: 63%
widoczność: 10 km
zachód słońca: 20:09
zachód księżyca: 23:20
min. temperatura: 8 °C (47 °F)
Indeks UV: 1
opady: 0.0 mm
zachmurzenie: 22%
prędkość wiatru: 18 km/h
ciśnienie: 1023 hPa
wilgotność powietrza: 67%
widoczność: 10 km
zachód słońca: 20:11
zachód księżyca: 01:00
min. temperatura: 8 °C (46 °F)
Indeks UV: 2
opady: 0.0 mm
zachmurzenie: 32%
prędkość wiatru: 14 km/h
ciśnienie: 1022 hPa
wilgotność powietrza: 71%
widoczność: 10 km
zachód słońca: 20:13
zachód księżyca: 00:40
min. temperatura: 9 °C (48 °F)
Indeks UV: 1
Położenie na mapie
Rezerwacja noclegów w Przygodzicach
Znajdź hotel, hostel, apartament lub inny atrakcyjny nocleg w wybranej lokalizacji:
Komentarze
~wrocławianka
Dzień dobry Kasiu, no chyba bocianki nasze skarby odleciały, bo wczoraj wieczorem już nie było żadnego bocianka w gnieżdzie, i dzisiaj od samego rana nie ma.
No dobrze,że poleciały, że przyjęte zostały przez "rodzinę bocianią", ale tak strasznie żal, tak bardzo je kochamy, ale one chyba też wiedziały o tym, bo starały się o to aby być we troje, dbały tez o naszego kochanego Polusia. Jak emocje opadną to napiszę , bo teraz opisywałabym swoje tęsknoty, a jest taki piekny dziń, nie wolno marudzić. Jesteśmy przy bociankach w ich trudnej drodze, prosimy Sw. Franciszka o opieke nad nimi, i czekamy do wiosny jak napisała Ania.
Pozdrawiam wszystkich, dobrego dnia życze= z Panem Bogiem= Sciskam serdecznie wrocławianka
~30 ,08, 2024 Anka
Hej Kasiu , nasze skarby jeszcze nas nie opuściły , są z nami , wczoraj spały w gniazdku , ale rodzice juz odlecieli nie widziałam ich od kilku dni w gniazdku ,a nasz trójca dzisiaj rano wczesnym rankiem odleciały na łowy,
~Jolka
Anko ja wczoraj w nocy też widziałam troje naszych skarbów przytulnych do siebie.
Wczoraj i dziś w nocy już ich nie było.
Kasiu z forum o bociankach wiem że z nadajnika Wielusia widziano, że były nad Bełchatowem.To 140km.od Przygodzic.
Pewnie już ruszyły w podróż.Zyczę im szczęśliwego lotu i spokojnego pobytu w Afryce.Ciesze się ,że mogłam ogladac6 ich losy w gniadzku.Bylo mi bardzo miło z Wami przy bociankach.
Życzę Wam wszystkiego dobrego.
Do wiosny kochani.
Dzięki nadajnikowi będzie wiadomo gdzie są.Szkoda że nie mają kamerki.
Będę oglądać nagrane filmiki.
Pa .
~Kasia
Czyżby nasze skarby już nas opuściły? Gniazdko puste.🤔🫢.
~28.08. 2024 Anka
Witajcie wieczorkiem , - jest godz 21,00 cała trójka po całodziennych zmaganiach szukania jedzonka , wróciła wieczorem do swojego gniazdka , nakarmiona, jak grzeczne dzieci położyły sie w gniazdku i śpia , Jutro wczesnym rankiem znowu wyruszą na łowy, Ciepła pogoda i dużo pokarmu nadal trzymają boćki jeszcze w Polsce. Jak długo to jeszcze potrwa i kiedy odlecą zobaczymy . Do jutra kochane bocianki śpijcie smacznie ,
~Kasia
Witajcie kochani.
Jolasiu nie smuć się.
Niestety bocianki na koniec lata zawsze nas opuszczają.Ale póki co cieszmy się ich widokiem i dziękujmy Bogu że w tym roku tak ładnie wyrosły pomimo tego że ma początku było trochę zawirowań z malutkim Polusiem.
Czas bardzo szybko minie i ani się obejrzysz Jolu znów będzie wiosna.🙂
Pozdrawiam wszystkich przy gniazdku Anie Basię Krysię Zygto I oczywiście naszą kochaną wrocławiankę.💕
~Jolka
Tak się cieszę ich widokiem. że jeszcze są z nami.
Codziennie po kilka razy zaglądam do gniazdka i widzę nasze skarby śliczne.
Mam nadzieję że instynkt mówi im że jeszcze czas.I bez szkody dla siebie jeszcze troszkę z nami zostaną i nacieszymy się ich widokiem.
Będę bardzo tęsknić za nimi i za WAM Kasiu .Zygto Basiu Krysiu i Wroclawianko w naszym bociankowie.
Smutno mi.Lato się kończy i bocianki odległą przed nami zima a do wiosny tak bardzo daleko
~27.08.2024 Anka
Witaj wrocławianko ,- i reszta ferajny przy gniazdku dzięki za miłe słowa,
Twoja słowo jest zawsze kochane , i takie od serca dla nas wszystkich , i dla naszej kochanej trójcy z gniazdka również .Bociany nadal w większości , trzymają się w pobliżu swoich gniazd
penetrując okolice szukając pokarmu , nadal wracają na noc do gniazd , po obfitych znaleziskach dla brzuszka, , maja sporo pokarmu , okolice Przygodzic, Ostrowa , były zalewane obfitymi deszczami , były to można powiedzieć rzęsiste ulewy , rzeczki powylewały , okoliczne stawy , wiec bociany mają dużą obfitość pokarmu do tego wszystkiego nadal wysokie temperatury powietrza,, które mówią im , jeszcze zostaniemy , jeszcze nie odlecimy , nacieszcie sie naszym bociankowym widokiem .Dzwoniła do mnie znajoma z Jezior Mazurskich powiedziała , ze sporo już bocianów zbiera się w sejmiki , ale nadal bociany w dużych grupach miejscami po 100 sztuk , biesiadują tam na polach łąkach nad jeziorami ale tez jeszcze do Afryki nie mają zamiaru odlecieć ,a są tam podobno grupy bocianów okolo 50 - do 100 sztuk. Jeśli ta temperatura powietrza utrzyma sie nadal wysoka , to boćki mogą jeszcze pozostać z nami do końca września . Zobaczymy będziemy nadal obserwować .Pozdrawiam
~wrocławianka
Anka, nawet nie wiesz ile radości zrobiłas mi, że "zapukałaś " do mnie, Jakie to było miłe, no i trzeba odpowiedzieć, ze jestem., więc to robię i ściskam Ciebie i wszystkich mocno.
Nie wiesz jak bardzo się martwię , nie tylko bociankami , bo dlaczego jeszcze nie lecą z całą swoją ferajna. Ale Ty wiesz najlepiej i dziękujemy Ci,za wiadomości,
ze nie tylko nasze bocianki jeszcze z nami są. Nie martwić się ❓️?
Ale i nie wiadomo, co robić, co będzie z naszą KOCHANĄ POLSKĄ. Bocianki są przy nas i jakoś jest rażniej, Anka, czy one wiedzą,że muszą odlecieć.? Muszę zajrzeć do książki, którą dostałam od córki, o bocianach "Bocian.Biografia Nieautoryzowana."i tam więcej się dowiem, ale myślę, że nikt nie wie więcej od Ciebie i za to, bardzo bardzzo dziękujemy.
Dobrze, że wylatują z gniazda na łowy i nie są głodne, ale co one sobie wyobrażaja i zmuszają nas do zmartwięń i nie odlatują, a już jest sporo po 15 sierpnia, .
Czekamy na wspaniale wiadomości od Ciebie (bieżące), od KASI, KRYSI, BASI, JOLKI i ZYGTY, i może nasz przemiły Pan DOLATA powie czemu jeszcze nie poleciały nasze "skarby". To tyle na dzisiejszy wieczór, a chyba wiecie jak Was pozdrowię - no tak = z Panem Bogiem . i Sciskam WAS wszystkich - wrocławianka
~Kasia
Anusia ja się bardzo cieszę że możemy cieszyć swoje oczy widokiem naszych klekusiów.Dopóki są to dłużej będzie lato.🫠🫠😊
~26.08.2024 Anka
Witajcie kochani , naszym bociusiom tak dobrze w Przygodzicach , i okolicznych lasach jeziorkach stawach , ze nie zamierzają jeszcze opuścić na dobre Polski , W Lewkowie tez czasem pojawiają się jeszcze boćki w gniazdku , w Raszkowie również , wczoraj tam biesiadowały jeszcze 3 bocianki , Mają dużo jedzonka po tych ulewnych deszczach i nie śpieszą się do odlotu. Jeszcze ciepło nadal w Polsce , więc zostaną jeszcze około tygodnia .
~Anka 24.08. 2024
witaj Kasiu Zygto Jolka , Krysiu - I nasza kochana Wrocławianko - puk puk , gdzie jesteś ? Czas nieubłaganie szybko leci , więc do marca 2025 , już niedaleko Hi hi , myślę że dożyjemy bez wojen i i znowu się spotkamy ,przy bociankowym gniazdku w Przygodzicach , będą, dyskusje , wymiana informacji , I tak jak każdej wiosenki , oczekiwanie na przylot bocianów następnie liczenie jajeczek i wylęg ,Narazie cieszmy sie jeszcze ze ta trójca naszych ulubieńców pozostaje jeszcze z nami , Pozdrawiam posyłam uściski dla wszystkich
~Kasia
Ach jaki to smutny czas kiedy będziemy musieli się pożegnać z naszymi bociusiami.
Jeszcze mamy troszkę czasu na oglądanie naszych klekotków A może wylecą dopiero we wrześniu.🫠
~23.08.2024 Anka
Witajcie , Tak to juz pozostało kilka dni , i odlecą nasze kochane bocianki do Afryki , powrócą za 5 - może 7 lat, do Polski , tam będą besiadować dobre parę lat za nim osiągną swoją dojrzałość rozrodcza ,Ta dojrzałość rozrodcza u bocianów dość długo trwa , zanim utworzą nowe pary i będą gotowe do przylotu do Polski aby składać w swoich gniazdach jajeczka , Także na naszą trójce poczekamy dobrych kilka lat zanim powrócą do Przygodzic , Na razie jeszcze kilka dni z nami po będą i nacieszmy sie ogladajac nasze maluchy . Pozdrawiam
~Jolka
Dziś nawet w południe stoją w trójkę na gnieździe.
A ostatni całymi dniami ich nie było.
Może umawiają się na lot do Afryki. ?
~Zygto
Jeszcze wróciły na noc z jednym z rodziców. Ale Anka masz rację. To już koniec sezonu. Pociecha w tym, że jednk udało się dorastanie. Gdyby zostały w gnieździe na koniec sierpnia to tragedia. Czyli powodzenia w Afryce i szczęśliwego powrotu. Oj działo się w tym sezonie. Serdecznie pozdrawiam Wszystkich
~Anka 21. 08, 2024
Witajcie kochani , to już zostało kilka dni zanim sie pożegnamy na dobre z naszymi bociankami , Po tych ulewnych deszczach bociany mają raj , i dużo pokarmu , wyciagają olbrzymie tłuste długie ddżowniczki bo ziemia mięka od wody, wiec tych różności dla brzuszka mają mnóstwo ,
~Jolka
Ok 12j troje wyleciało z gniazda i dopiero przed 20 wróciły.
A już myślałam że ruszyły do Afryki.
Bardzo mi smutno choć wiem że tak jest dobrze.
Ale puste gniazdo to żal i smutek.
~Jolka
Zaglądam co trochę do naszych bocianów.Dziś po 7j pada desz.w gnieździe woda i stoją bidulki we trójkę zmoknięte.
~Kasia
Wczoraj Wojtek w trakcie jedzenia miał zakręcony kawałek jakiegoś flaka wokół dzioba. Trochę się męczył i potrząsał głową usiłując go połknąć.O 19.30 w końcu się tego szęśliwie pozbył.😊
~zygto
10.00 Mamy gościa w gnieździe. Gołąb wyjada resztki. Ale się spieszy 😃 😀 😀

Co ten biedny bociek ma na dziobie i próbuje to połknąć ? Powinien spuścić głowę to rodzeństwo mu pomoże .
~Anka 16. 08 , 2024
witajcie , tak sie cieszę ze Poluś juz lata, zwiedza okolice Przygodzic i karmi się przy stawach Przygodzic i Dębnicy. całymi godzinami przesiaduje , w cieniu drzew i łąk Górecznika, chodzi szuka smakowitości dla brzuszka. Po kilka godzin jest po za gniazdem Powraca do gniazdka już nakarmiony, ale rodzice wieczorem i tak jeszcze dolatują z pokarmem ,dla swoich dzieci ., papa idę zaprawiać ogóry, Do jutra mam sporo pracy
12.07 gniazdo puste. Pewnie na drugie śniadanie. Miłego dnia dla wszystkich 🤗
~Kasia
Coraz częściej i coraz dłużej gniazdko jest puste.😊
~Kasia
Dziękuję pani z Wrocławia że się odezwała do Nas że pamięta w modlitwach o bociankach i że ma się dobrze i jest zdrowa.💕❤️.Pozdrawiam resztę ferajny przy gniazdku.
Zobaczymy czy naszym ptaszynom uda się odlecieć do ciepłych krajów.
~Jolka
Dziś zaglądałam co trochę do gniazda .
Rano był tylko Poluś i szukał jedzonka a wiem z Waszych wpisow kochani ,że ok 10j wyleciał.
Więc zaglądałam czy wrócił.
Przyfrunął z Wielusiem dopiero ok 15.15. Już się martwiłam bo to pierwszy lot i taki długi.
Ale wszystko dobrze.
~!4.08. 2024 Anka
Huraaaaaaa Poluś w końcu odleciał , super wiadomość , Wielka radość . Wrocławianko witaj , dziękujemy za wiadomosci , jutro wielkie święto W NIEBOWZIĘCIE N.M, P ZYGTO KASIU , JOLKA, KRYSIU AŻ Z RADOŚCI PODSKOCZYŁAM to była najwspanialsza wiadomość , ciekawe jak dzisiaj długo Poluś pobędzie na łąkach i stawach Przygodzickich , o której godzinie wróci do gniazda .
~Zygto
11.3 gniazdo puste. Będzie dobrze. Hej Wrocławianka! Miło, że jesteś.
~Kasia
Ach jaka radość nareszcie Poluś się odważył .❤️.
~wrocławianka
Dzień dobry wszystkim kochanym czuwającym nad naszymi bociankami, JJest dzień przed Swiętem MATKI BOŻEJ, i tradycja mówi, że bociany odlatują w okolicach tego dnia i sprawdza się od wieków ?. Bo dzisiaj nasz trzeci maluszek Polus jak mówi KASIA wyleciał z gniazda. Jest 10.00 i gniazdo puste, jaka wielka radość, że Sw. Franciszek mu pomógł, szczególnie Polusiowi, nie było dnia abym o to nie prosiła.
Nie odzywalam się bo nie chciałam się użaalać na problemy w naszej kochanej Ojczyżnie,i tak strasznie mi było żal bocianka w Raszkowie nie oglądałam, ale czytałam Wasze opisy. Tak strasznie smutne, ale dobrze się skończyło.Wracając do naszych "skarbów bocianków", dziękujmy Bogu, że mieliśm ytyle radości być z nimi każdego dnia. Przepraszam, że się nie odzywalam ale czuwałam i dziękuje pięknie, że pamiętacie o mnie tez.
Zyczę dobrego dnia,a jutro spaceru do kościoła z piękną wiązanką kwiatów, ziól i ciekawych traw z łąki.Z Panem Bogiem i dobrych lotów bociankom.=Wrocławianka
No i mamy Poluś poleciał. A co tam będzie siedział sam, jak tyle pięknych rzeczy można zobaczyć 😁Hurra dzielny chłopak.
~Jolka
Dziś o ok 15.30 Kiedy w gwizdku był sam Poluś przyleciała Przygoda i Wojtuś.
Przyniosła jedzonko i oba bocianki troszkę pojadły.
Oby Poluś odważył się latać