Bociany

~Kasia

Coraz częściej i coraz dłużej gniazdko jest puste.😊

~Kasia

Dziękuję pani z Wrocławia że się odezwała do Nas że pamięta w modlitwach o bociankach i że ma się dobrze i jest zdrowa.💕❤️.Pozdrawiam resztę ferajny przy gniazdku.
Zobaczymy czy naszym ptaszynom uda się odlecieć do ciepłych krajów.

~Jolka

Dziś zaglądałam co trochę do gniazda .
Rano był tylko Poluś i szukał jedzonka a wiem z Waszych wpisow kochani ,że ok 10j wyleciał.
Więc zaglądałam czy wrócił.
Przyfrunął z Wielusiem dopiero ok 15.15. Już się martwiłam bo to pierwszy lot i taki długi.
Ale wszystko dobrze.

~!4.08. 2024 Anka

Huraaaaaaa Poluś w końcu odleciał , super wiadomość , Wielka radość . Wrocławianko witaj , dziękujemy za wiadomosci , jutro wielkie święto W NIEBOWZIĘCIE N.M, P ZYGTO KASIU , JOLKA, KRYSIU AŻ Z RADOŚCI PODSKOCZYŁAM to była najwspanialsza wiadomość , ciekawe jak dzisiaj długo Poluś pobędzie na łąkach i stawach Przygodzickich , o której godzinie wróci do gniazda .

~Zygto

11.3 gniazdo puste. Będzie dobrze. Hej Wrocławianka! Miło, że jesteś.

~Kasia

Ach jaka radość nareszcie Poluś się odważył .❤️.

~wrocławianka

Dzień dobry wszystkim kochanym czuwającym nad naszymi bociankami, JJest dzień przed Swiętem MATKI BOŻEJ, i tradycja mówi, że bociany odlatują w okolicach tego dnia i sprawdza się od wieków ?. Bo dzisiaj nasz trzeci maluszek Polus jak mówi KASIA wyleciał z gniazda. Jest 10.00 i gniazdo puste, jaka wielka radość, że Sw. Franciszek mu pomógł, szczególnie Polusiowi, nie było dnia abym o to nie prosiła.
Nie odzywalam się bo nie chciałam się użaalać na problemy w naszej kochanej Ojczyżnie,i tak strasznie mi było żal bocianka w Raszkowie nie oglądałam, ale czytałam Wasze opisy. Tak strasznie smutne, ale dobrze się skończyło.Wracając do naszych "skarbów bocianków", dziękujmy Bogu, że mieliśm ytyle radości być z nimi każdego dnia. Przepraszam, że się nie odzywalam ale czuwałam i dziękuje pięknie, że pamiętacie o mnie tez.
Zyczę dobrego dnia,a jutro spaceru do kościoła z piękną wiązanką kwiatów, ziól i ciekawych traw z łąki.Z Panem Bogiem i dobrych lotów bociankom.=Wrocławianka

Krystyna S

[link]

Krystyna S

No i mamy Poluś poleciał. A co tam będzie siedział sam, jak tyle pięknych rzeczy można zobaczyć 😁Hurra dzielny chłopak.

~Jolka

Dziś o ok 15.30 Kiedy w gwizdku był sam Poluś przyleciała Przygoda i Wojtuś.
Przyniosła jedzonko i oba bocianki troszkę pojadły.
Oby Poluś odważył się latać

~Jolka

Anka nie martw się.
Dziś przed 20ą jeden z rodziców przyniósł do gniazda w którym był Wojtuś i Poluś, jedzonko.
Więc bocianki są jeszcze karmione.

~Kasia

Poluś to taki pieszczoszek kombinuje i czeka na jedzonko od rodziców.
Ach musi przecież jakoś się ruszyć z tego gniazdka aby choć trochę odciążyć mamę i tatę.
Pani z Wrocławia znów nas opuściła mam nadzieję że jej zdrowie dopisuje.
Pozdrawiam piszących i oglądających gniazdko.😉

~Anka 12.08. 2024

Pusty brzuszek Polusia , zmusi go w końcu , aby poszedł w ślady swoich braci , i pofrunie , szukać smakowitości dla brzuszka .

~12.08. 2024 Anka

Cos mi się tak wydaje że Poluś - naszej Kasieńki wystartuje jutro albo pojutrze, w okolice lasów pól i stawów, pięknej przyrody Przygodzic .Dzisiaj bardzo często podskakuje i ćwiczy skrzydełka .

~Kasia

Tak tak Aneczko już widziałam wielkie dzięki.💕 ten bocianek był już odwodniony i miał zaklejony cały dziób trzeba było to wszystko oczyścić.
Strach pomyśleć gdyby pomoc nie nadeszła na czas.
Jaki dobry i pełen empati jest ten pan Piotr Nadolski co ratował ptaszynę. Cieszę się że ten bocianek miał szczęście i trafił w ręce takiego człowieka oddanego tyłu biednym zwierzątkom. ❤️🩵❤️

~Anka 12.08. 2024

Witajcie Kasiu wpisz ten tekst w Google , wyświetli sie filmik , Pomoc nadeszła! Brawurowa akcja w Raszkowie zabrania z gniazda młodego kontuzjowanego bociana! ,

~Jolka

Jest filmik z zabrania bocianka w Raszkowie.
Cieszę się że będzie bezpieczny.

~Anka 11. 08 . 24

Kasiu witaj nie wiem czy jest filmik z zabrania bocianka w Raszkowie wejdz w BOCIANY RASZKÓW MOŻE COŚ TAM PISZA WIECEJ , bo ja w tej chwili wyjeżdzam i nie mam czasu tam zajżeć.

~Kasia

Czy będzie filmik z akcji ratowniczej?

~Kasia

Anusia jak się cieszę że bocianek otrzymał w końcu pomoc. Ja już opadałam z sił jak patrzyłam na tego bidulka. Jak to dobrze że są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie.❤️.Oby udało się ptaszynie pomóc.🙏

~Anka 11.08 .2024

Cieszmy sie bardzo że bocian z Raszkowa, z chora nóżką , trafił na dobrych ludzi , , jest pod dobrą opieką , Czekamy na wyniki badań , wstępnie juz wiadomo ze nie odleci do ciepłych krajów. zobaczymy co powiedzą po dokładnych badaniach i przeswietleniach weterynarze.

~Anka 11.08.2024

Witajcie dzisiaj przed południem , nadeszła pomoc dla bocianka z Raszkowa , odłowili boćka siatką z gniazdka i zabrali .Super że służby zajęły się tym boćkiem zobaczymy co napiszą po przebadaniu choruszka.

~Anka 10.08.2024

Witajcie już nie mogę się doczekać kiedy chrześniak naszej Kasieńki, POLUŚ wystartuje z gniazdka .oby jak najszybciej ten pierwszy lot się odbył . .Martwimy sie bardzo o tego bocianka w Raszkowie , bidulek sam siedzi w gniazdku , czeka może ktoś coś do gniazdka smakowitego podrzuci , Mam nadzieje ze służby ochrony ptaków , obserwują gnaizdko w Raszkowie i tego biedaczka ,

Krystyna S

No i poszedł w ślady Wielusia braciszek Wojtek. Czekamy na Polusia teraz jak wystartuje 😁

~Kasia

Wczoraj nasz Wojtek wykonał swój pierwszy lot.Hura.😊😄 teraz jeszcze tylko Poluś żeby się odważył.🫠

~8.08.2024 Anka

Witajcie kochani w Przygodzicach Wieluś robi krótkie wyloty z gniazda, widziałam jak wylatywał , po za gniazdem był chyba pół godziny ,zaczyna robić krótkie wędrówki , i powraca, ,Natomiast w Lewkowie bocianki odleciały juz z gniazda , pożegnały sie bociany rodzice i młodzież na dobre z Lewkowem W Raszkowie 4 bociany wczesnym rankiem odleciały z gniazda na śniadanko. 5 ty z chorą nóżką nie wylatuje z gniazda , widać po tym bocianie że cierpi , ma ból nóżki , Nie wypatrzyłam czy rodzic do tego bocianka przylatuje z pokarmem , czy ktoś z was widział ? czy bociek jest dokarmiany w gnieżdzie ?

~Kasia

Nie martw się Anusia ja widziałam dzisiaj karmienie w Raszkowie przez jednego rodzica. Kontuzjowany bocianek też się dopchał do jedzonka.Oby się udało mu szybko zregenerować siły do latania..Trzeba cierpliwie czekać i mieć nadzieję.❤️❤️

~Kasia

Dzisiaj nasz kochany Wieluś pierwszy raz wyfrunął z gniazdka.Co prawda na minutę ale chyba mu się podobało bo jak wylądował z powrotem to bardzo podskakiwał pewnie z radości.Ma już prawie 70 dni swojego życia.
Teraz czekamy z utęsknieniem na loty pozostałych.😊😊😊

~Anka 7.08.2024

Witaj Kasiu , Zygto , musze wam powiedzieć ze ten bociek kontuzjowany w Raszkowie dzisiaj nic nie jadł , Stoi w tej chwili , na brzegu gniazda i wypatruje czy rodzic przyleci i coś do brzuszka doniesie , ale , ja juz z tego gniazda w Raszkowie rodziców nie widziałam 2 dni , . młode bocianki same już latają całą czwórka w Raszkowie i się karmią na łąkach pobliskich stawach , a ten 5 ty biedaczek stoi i czeka , może ktoś coś do brzuszka poda.

~Zygto

Kasiu! Wielkie dzięki❗️!

~Kasia

Witaj Zygto.Już ornitolodzy powiadomieni ponoć obserwują oby tylko w porę przyszła pomoc.

~Anka 6.08. 2024

Witajcie , dzisiaj czytałam artykuł w gazecie , że bociany już opuszczają na stałe swoje gniazda, i zbierają sie w sejmiki , przygotowują się do odlotu do ciepłych krajów, podobno juz 70 % bocianów opuściło swoje gniazda i już nie po wracają do gniazd. W Lewkowie też już wszystkie lataja ale na noc podobno jeszcze powracają do swojego gniazda, w Raszkowie latają 4 boćki , 5 ty bociek kulejący na nóżkę dalej siedzi w gnieżdzie , nie wiem czy rodzice przynoszą pokarm dla tego biedaczka, czy jest dokarmiany ? , Gorzej sprawa przedstawia się w Przygodzicach , jeszcze żaden bociek nie odleciał z gniazdka , Będzie problem rodzice zostawią młode boćki w gnieżdzie i same odleca na zbiórkę bocianich spotkań przed odlotem do Afryki , trzeba będzie pilnować kiedy nastąapi ten odlot rodziców, i pozostawienie młodych samych w gniazdku bez pokarmu , trzeba będzie zdjąć maluchy z gniazda, i dokarmiać Myślę że odpowiednie służby już wiedzą i są zorjętowane jak postępować w razie zagrożenia życia bocianów,

~Zygto

Witajcie! No niedobrze w Raszkowie. Kasiu. Prośba. Jak pamiętam Ty chyba masz kontakt z,, Bliżej bocianów,,. Może ich powiadomisz? Ja nie za bardzo ogarniam ten portal. Z góry dziękuję

~Kasia

Ojej Anusia i co będzie z tym bidoczkiem z Raszkowa?🫢😔.
Nasze pisklaczki też nie kwapią się do wyfrunięcia z gniazdka.Polusia to sobie nie wyobrażam że poleci do ciepłych krajów.Coś tam macha i ćwiczy skrzydełka ale to wszystko za mało.Chyba najwięcej podskakuje Wieluś i on ma najwięcej siły.

~Anka 4.08, 2024

Witajcie przy gniazdku , Grześ to nie sznurki to sucha trawa, w dziobach bocianów, Ale zaczynam sie martwić bociankiem w Raszkowie , on nie wylatuje z gniazda jest kulawy na nóżkę , nie wiem czy wogóle rodzice przylatują z pokarmem dla tego bocianka, bo reszta młodych bocianów ztego gniazda w Raszkowie juz lata i karmi się sama , a , ten biedaczek samotnie przesiaduje całe godziny sam w gnieżdzie , nie mogę utrafić czy jest karmiony przez rodziców , , czy dalej samotnie przesiaduje głodny .żal patrzeć na tego boćk a, Ciekawa jestem czy jakieś służby ochrony gniazd bocianich , już wiedza o tej sprawie kulejącego bociana .Jezeli nie jest karmiony to trzeba boćka zdjąć z gniazda i zabrać do ochronki , ,