Bociany
Pogoda
opady: 0.0 mm
zachmurzenie: 100%
prędkość wiatru: 6 km/h
ciśnienie: 1015 hPa
wilgotność powietrza: 92%
widoczność: 10 km
zachód słońca: 16:04
zachód księżyca: 13:12
min. temperatura: 7 °C (44 °F)
Indeks UV: 0
opady: 3.1 mm
zachmurzenie: 92%
prędkość wiatru: 14 km/h
ciśnienie: 1016 hPa
wilgotność powietrza: 89%
widoczność: 8 km
zachód słońca: 16:04
zachód księżyca: 13:12
min. temperatura: 7 °C (44 °F)
Indeks UV: 0
opady: 0.1 mm
zachmurzenie: 37%
prędkość wiatru: 14 km/h
ciśnienie: 1020 hPa
wilgotność powietrza: 84%
widoczność: 9 km
zachód słońca: 16:03
zachód księżyca: 13:29
min. temperatura: 6 °C (43 °F)
Indeks UV: 0
opady: 0.0 mm
zachmurzenie: 39%
prędkość wiatru: 18 km/h
ciśnienie: 1018 hPa
wilgotność powietrza: 74%
widoczność: 10 km
zachód słońca: 16:01
zachód księżyca: 13:42
min. temperatura: 6 °C (43 °F)
Indeks UV: 0
Położenie na mapie
Komentarze
~Ania
Jest godz 17.Nie ma maluszka.Co się stało? Jeszcze przed chwilą obserwowałam i był.😭😭
~J.M 😪😪😔
O jeju gdzie jest maluszek? Ktoś wie?
~Dorota
No i stała się kolejna tragedia. Wielkie dzięki za taką pomoc 😥😥😥
~J.M 😪😪😔
Tak Doroto w pełni się zgadzam
Co zrobili żeby uratować maluszka.
~Kati
16:52 podleciał bocian i porwał maluszka
~Bacha
08.06 godz.16 :50 nie ma malucha w gnieździe.Gniazdo puste. Co się stało ?
~Dorota
Sorki za błąd, zorientowałam się gdy już wysłałam, straszne emocje, właściwie zostawiono małego na pastwę losu.
~Kati
16:52 podleciał bocian i porwał maluszka
~Dorota
Obcy za dziobie naszego maluszka, dlaczego nie zabiorą naszego malca,.... ech!
~AM
Dzis o 16:22 byl intruz ale mlody obronil sie 😊
~Anka
Witajcie tata bociek wczoraj wrócił bardzo pożno do gniazda ale nakarmił małego , powyczyszczał swoje pióra i ułożyl sie do spania , mały wszedł pod skrzydełka i sobie smacznie spali .A co było rankiem nie widziałam bo był brak obrazu .
~J.M
Dzisiaj od rana problem z kamerką.😔
~Dorota
Przegapiłam przylot Dziedzic i kolację dla malucha 🫣
ale najważniejsze że tatuś wrócił z kolacją 🤗
~KS
Tatko poleciał a Szczęściarz czekał i czekał,ale kolacyjki się doczekał 🤗
~Dorota
21:36 maluszek sam w gnieździe ☹️
~Anka
A może by tak podłożyć tego malucha z Przygodzic do gniazda bocianiego w Raszkowie boćki sa tej samej wielkości co ten maluch w Przygodzicach ,Ale trzeba to zrobić pod wieczór o szarówce, i przykryć małego jakimś ciemnym materiałem żeby nie zauważył co sie z nim robi , .Rodzice w Raszkowie i tak uciekną na chwile z gniazda jak by podkładali tam nowego małego do gniazda. Pamietam kilka naście lat temu była taka sytuacja podłożenia jednego malucha do gniazda na Mazurach .i nic sie niestało bociany zaakceptowały i chyba wogóle się nie zorjętowały ze jakiś nowy mały bociek doszedł do grupy maluchów w gnieżdzie .Na pewno małemu z Przygodzic było by razniej w grupie ..Można zrobić coś takiego .Ale czy będa chętni żeby ktoś tym sie zajoł. ?
~Dorota
Godz 20:50 maluch sam w gnieździe, nie rozumiem dlaczego nie ma Przygody 😞wydaje mi się że trzeba zabrać malucha z gniazda. To jest ta pora na podjęcie odpowiedniej decyzji😞
~JM
20.42 o jeju czy ten maluszek jest dobrze karmiony przez tatusia czy ktoś to widział .Pisklę coraz dłużej zostaje samo w gniazdku . 😞
~Bacha
Rodzi przyniósł ( godz.15 :10 ) zbyt duży kawałek mięsa. Maluch nie dał rady oderwać nawet kawałeczka, i całość z ogromnym trudem połknął dorosły. Kiwaczek prawie cały cas leży pewnie jest bardzo słaby.Szkoda,że tak tragicznie jest w tym roku w " naszym " gnieździe.Pozdrawiam.
~anka
Widzicie to co ja w tej chwili ? Wrócił bocian rodzic do gniazda , bardzo szybko , Wypluł olbrzymi kawal mięsa , nie pokrojony na kawalki , mały , nie mógł , tego pogryżść i rodzic wyrzucłl ten wielki kawal mięsa w całosci na brzeg gniazda, maluch to zobaczył co sie dzieje z tym mięskiem i próbuje siegnąć wychylając sie za gniazdo ,oby sie to zle nie skończyło bo mały może z gniazda wypasć ,wychyla sie za bardzo po za gniazdo
~Anka
Godzina 15,54 maluszek sam w gniazdku , zobaczymy na jak długo rodzic zostawił małego , czy przyniesie jakieś jedzonko maluszkowi
~J.M
15.30 maluch sam w gniazdku. 🤭 🤭
~Jolka.
Bardzo to stresujące jest jak się patrzy na tego malucha gdy samotnie tak siedzi w tym gniazdku i czeka na tata. 😒
~Anka
Rodzic odleciał dosłownie na 5 minut i za chwile był z powrotem .W Bukach w ubiegłym roku tez zginoł jeden z rodziców, ale tam gniazdo nie było położone tak wysoko jak jest w Przygodzicach , w Bukach przystawiali drewnianą drabinę i wchodzili karmili maluchy rybkami i resztkami z ubojni kurczaków, i resztkami z wylęgarni kurczaków , odchował sie boćki wyrosły i odlecialy , w tym roku w Bukach jest 5 małych . ale rodzice oboje tam lataja i donosza pokarm.
~anka
O 14,35 mały zostal sam w gniazdku , rodzić odlecial. 7. 06 . 2022 .Co sie dzieje nic nie wiem , zaginol drugi bocian ?
~KS
Dokładnie nie dość że sam to jeszcze walczy z intruzami. Oby skorzystał z tych rybek.
~Dorota
Anka, chyba nie jesteś w temacie na bieżąco 🤔
~Dorota
Anka, o czym Ty piszesz, Dziedzic sam nie wykarmi malucha, wanna jest podstawiona z rybkami ale Dziedzic jeszcze nie skorzystał, trzymam kciuki 🤞
~Anka
Przestańcie robić panikę z tym karmieniem malucha , maluch jest jest karmiony , jedzonka ma bardzo duzo .
~Dorota
Potrzebne są szybkie decyzję, nie ma na co czekać w Mlade Buky w zeszlym roku dali radę, a u nas? Maluch musi być strasznie głodny 😢
~JOLANTA
Żal za serce chwyta jak się patrzy na tego tatulka że tak i samotnie opiekuje się małym pisklaczkiem otacza go dużą troskliwością. mam nadzieje że przy wsparciu ludzi maluszek wychowa się pomimo że został bez mamy. 😟
~Anka
Wspaniale rosną 3 boćki w Raszkowie , widziałam karmienie , rodzice przynoszą do gniazda pokarmu bardzo dużo dla swoich maluchów . Maluchy sa bardzo dobrze karmione. Rosną tez 3 boćki w Lewkowie ale sa mniejsze od tych z Raszkowa.
~Anka
Pani Barbaro , maluszek nie musi być karmiony przez straż pożarną nie ma takiej potrzeby . Rodzice lataja i przynoszą maluchowi bardzo dużo pokarmu . , jeszcze kilka dni jak podrośnie to będzie zostawal sam w gnieżdzie a rodzice oboje bedą odlatowyć z gniazda i przynosić małemu pokarm .On jest karmiony ponad miarę . Wypchaną ma szyjkę pod dziobkiem pokarmem .Nasz kluseczka , chodzi po gniazdku jak kaczorek .Pozdrawiam
~KS
No nie bardzo rodzice raczej rodzic i to jeszcze musi sobie radzić z intruzami. Wczoraj próbowano dokarmić Dziedzica przywieziono rybki,ale nie podleciał bo odganiał intruzów. Może dzisiaj będzie lepszy dzień.
~wrocławianka
I tak możecie patrzeć na tego maluszka, jak ginie z głodu, dlaczego nie pomagacie, on do jutra nie wytrzyma, przeciez musi Wam być smutno i żle, że tak si,e dzieje, jak mamy Wam POMÓC, abyście dotarli do nich ? ściskam = wrocławianka


